Autor: Łyp Bohdan
Wydanie: 1
Format: A5
Liczba stron: 204
Liczba ilustracji: 116
Oprawa: miękka
Gdy przeprowadzamy się do nowego domu lub mieszkania, zastanawiamy się nad problemem, w jaki sposób będziemy odprowadzać ścieki z gospodarstwa domowego. Jeśli budujemy dom na wsi leżącej daleko od miasta, wybór jest prosty. Konieczny będzie zbiornik na ścieki. Wtedy już myślimy tylko, jaki jego rodzaj wybrać i co zrobić, aby wywóz szamba był jak najtańszy.
Gdy nasz dom może być podłączony do kanalizacji, możemy się zastanawiać, czy nie będzie ona lepszym rozwiązaniem niż szambo, które co jakiś czas trzeba opróżniać, a wywóz szamba kosztuje.
Jeśli jednak decydujemy się na mieszkanie w bloku, kanalizacja jest koniecznością i nie ma tu miejsca na jakikolwiek wybór. Możemy tylko mieć nadzieję, że została dobrze zaprojektowana i zbudowana tak, że nieczystości bez przeszkód są odprowadzane do oczyszczalni ścieków.
Wywóz szamba – czy zawsze musimy myśleć, jak oszczędzić na wywozie szamba? A może lepiej podłączyć się do kanalizacji?
Kiedy myślimy o budowie szamba, zaczynamy zastanawiać się nad kosztami takiej inwestycji. Pytanie: „Jak oszczędzić na wywozie szamba?” jest często wpisywane w Google, przecież każdy chce zaoszczędzić. Ale czasem, gdy mieszkamy w mieście, musimy podłączyć się do kanalizacji i jedynym sposobem oszczędzania jest mniejsze zużycie wody.
Ale gdy jesteśmy podłączeni do kanalizacji, możemy mieć obawy, że coś się zapcha, zepsuje. Jak przy budowie domu, tak i przy budowie infrastruktury wodno-ściekowej, zawsze potrzebny jest dobry projekt, przy ustalaniu którego urbanistom, inżynierom, planistom i innym, może być pomocna książka pod tytułem „Infrastruktura wodno-ściekowa w planowaniu miast”.
Jest to praktyczny poradnik, w którym jak zapowiada tytuł, przeczytamy nie tylko o kanalizacji, ale i o oczyszczalniach ścieków, usuwaniu nieczystości, ale i o wodociągach.
Opisano tu, jakie są zasady zaopatrywania w wodę jednostek osadniczych, jak lokalizować ujęcia wodne i ich strefy ochronne. W poradniku jest również mowa o tym, gdzie budować oczyszczalnie ścieków biorąc pod uwagę ich uciążliwość dla mieszkańców, jak odprowadzać wodę deszczową lub jak zagospodarować tereny nadwodne.
Przeczytamy tu również o prognozach potrzeb związanych z dostępnością wody na danym terenie, o zbrojeniu ulic czy zmianie poziomu wód gruntowych.
Jest to książka mająca szeroki zakres opisywanych zagadnień, co może być przydatne ludziom zajmującym się budową wodociągów i kanalizacji. A co za tym idzie przysłuży się nam. Jeśli infrastruktura wodno-ściekowa będzie dobrze zaprojektowana i zbudowana przez ludzi kompetentnych, to gdy nie będzie wyboru między kanalizacją i szambem, nerwy spowodowane obawami, że będą ciągłe usterki systemu, staną się mniej dokuczliwe i będzie można powiedzieć, że wszystko w mieście działa jak trzeba.
A wszystko dzięki wiedzy, którą można czerpać z takich książek, dzięki czemu wybór między wywozem szamba a jego brakiem będzie podyktowany jedynie tym, czy możliwe jest podłączenie do kanalizacji czy nie.
Teraz jest tak, że często pomimo, że mielibyśmy możliwość mieć z głowy opróżnianie szamba, to wolimy jednak wykopać ten zbiornik na ścieki, bo wiemy od sąsiadów, że im ta kanalizacja nie działa najlepiej.
Kiedy wiedza techniczna będzie wykorzystywana w pełni, możemy mieć jednak nadzieję, że infrastruktura wodno-ściekowa w miastach będzie działać coraz lepiej.